Ksiażka moich rozczarowań

Rozczarowania polegają na tym, że to, co kiedyś było bliskie i miłe, staje się dalekie i brzydkie. Inteligentne oczy wypatrzyły, życzliwe mi ręce wybrały kilkadziesiąt moich artykuł&oacute w, rozsypanych wśr&oacute d lat wieczornej pisaniny &bdquo wstępniak&oacute w&rdquo i spr&oacute bowały stworzyć z nich książkę. Uśmiecham się sceptycznie do tej entrepryzy.Książka ta będzie przypominać muzealne oddziały wykopalisk antycznej rzeźby, kt&oacute rych pełno jest we Włoszech, a kt&oacute re na turystach z Ameryki robią wrażenie graciarni bądź śmieciarni. Twarze bez nos&oacute w, nosy bez twarzy, ułamki czegoś, szczątka czego innego. Marmurowe okruchy, marmury, z kt&oacute rych nie spos&oacute b skleić całości chociażby w myśli i fantazji.Myśl ludzka. Czasem jest swobodna i wolna, jak jask&oacute łka szybująca w locie, a czasem wygląda jak gniazdo robak&oacute w, podnoszących w boleściach swoje tułowie ku g&oacute rze, mające zady czymś sklejone i zmiętoszone w jedną miazgę, kt&oacute ra je trzyma na ziemi.Takie są te biedne kalekie ułamki, szczątki mojej myśli mocarstwowej, mojej tęsknoty do Wielkości Polski i jej majestatyczności, o czym myślałem, jako o idei jedynej, mogącej ustąpić w pustkę ideową, jaką nam dało spełnienie tego, czym przed tym żyły pokolenia.Dlatego: &bdquo Książka moich rozczarowań&rdquo .Nie umiałem dotychczas stworzyć w Polsce ruchu mocarstwowego, silnego, kt&oacute ry by młodzieży polskiej dał ideały inne niż nacjonalistyczne, tak niezgodne z interesami państwa, kt&oacute re ma 40 procent mniejszości narodowych i kt&oacute re, gdyby się terytorialnie rozszerzało, jeszcze by powiększyło tę liczbę. Nie umiałem zapalić do idei wielkiej, mocarstwowej, kr&oacute lewskiej Polski. Ktoś, kto wybierał moje artykuły do książki, szukał nie tw&oacute rcy ideologii, lecz człowieka, i dlatego powybierał rzeczy, kt&oacute re pisałem przeważnie w chwilach odpoczynku, słabości i depresji. Dlatego w tej książce, w kt&oacute rej wypowiadam ułamki mojej myśli, tak dużo jest atmosfery rozczarowania.

Stanisław Cat-Mackiewicz