Wojciech Bergier

Sztuka obrończa. Poradnik dla adwokatów

122,55 

Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni: 122,55 

Dostępny

SKU: 9788382915143 Kategorie: , Wydawnictwo:

Ileż to razy w naszej adwokackiej praktyce zadaliśmy w procesie o to jedno pytanie za dużo… Czasem mam ochotę zjeść własne pytania z sali sądowej i nie byłaby to wcale postna potrawa. A ileż to celnych ripost przyszło nam do głowy już po wyjściu z sali sądowej? Brzmi znajomo? Oczywiście! To część naszej pracy adwokackiej.

Książka R. Harrisa, mimo że napisana w 1879 r., wciąż przypomina kilka ważnych zasad sali sądowej. Niezmiennie są to te same – „nie pytaj za dużo świadka, bo się dopytasz” i „zachowaj umiar na sali sądowej”.

W wielu miejscach książki Autor sprowadza na ziemię szybującego, zakochanego w swoim głosie adwokata krótką komendą: „zamknij się”. Pozwólmy, aby R. Harris poprowadził nas po brytyjskich salach sądowych, pokazując różne (ale wciąż niezmienne te same) typy świadków z jakimi mamy okazję się spotykać. Z angielskim humorem i ironią opisuje on nasze adwokackie błędy oraz wpadki podczas procesów.

Co ważne – udziela po koleżeńsku życzliwych rad, z których jedna jest najważniejsza – „trzymaj język za zębami”.

Warto wyłowić kilka celnych uwag R. Harrisa, aby nie znaleźć się w sytuacji jakiej byłem świadkiem kilka miesięcy temu w jednym z sądów rejonowych na południu Polski.

Prowadziłem obronę wspólnie z miejscowym adwokatem, który miał uroczą manierę częstego wtrącania do swych wypowiedzi partykuły „dajmy na to”. Pytania do świadków brzmiały:

  • Co świadek, dajmy na to, słyszał na temat zdarzenia?
  • Czy świadek widział, dajmy na to, oskarżonego?

Zwieńczeniem była mowa końcowa Orła Temidy. Adwokat nie tyle wstał, ile trzymając się kurczowo skórzanej teczki z aktami wychylił się z ławy obrończej, jakby miał ruszyć z nią na środek sali sądowej. W jakimś półwychyleniu, czy właściwie leżąc na ławie, z zamkniętymi oczami, rozpoczął tubalnie swoje płomienne przemówienie ze wschodnią melodią:

  • Wysssoki… sądziie…Ten… Z procesu wynika, że mój klient jest, dajmy na to, niewinny…

Kilka tygodni później obaj pisaliśmy, dajmy na to, apelację od wyroku.

Zatem posłuchajmy rad adwokata sprzed, dajmy na to, przeszło 140 lat.

adw. Wojciech Bergier

Dodatkowe informacje

Waga0,4 kg
Wymiary23,8 × 16,5 × 1,1 cm
Autor

Data wydania

Dostępność

Kategoria wiekowa

ISBN

Kod towaru

Liczba stron

Okładka

Rodzaj

Wydawnictwo

Medium

Rok publikacji

PKWiU

Opinie

Na razie nie ma opinii o produkcie.

Tylko zalogowani klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.

Wysyłka i zwroty

Klient ma prawo odstąpić od umowy zawartej na odległość w ciągu 14 dni od otrzymania produktu, składając oświadczenie pisemnie lub mailowo. Sprzedawca zwraca płatności w ciągu 14 dni od otrzymania produktu lub dowodu jego odesłania, a koszty zwrotu ponosi klient. Więcej szczegółowych informacji o zwrotach znajdziesz tutaj [kliknij].

Produkty dostarczane są za pośrednictwem InPost lub Poczty Polskiej. Koszty dostawy są podawane w koszyku przed złożeniem zamówienia i zależą od wagi, rozmiaru oraz wybranej formy płatności. Dostawa realizowana jest wyłącznie na terenie Polski na adres wskazany przez klienta w zamówieniu. Więcej szczegółowych informacji o wysyłce znajdziesz tutaj [kliknij].